Ekskomunika Mistrzów Zakonu Krzyżackiego

W związku z całkowitą niesubordynacją wobec swojego seniora a także wobec wspólnoty prawosławnej i mnie jako patriarchy niniejszym stwierdzam, że Zakon Krzyżacki przestał spełniać swoja funkcje, przez co zostaje on wykluczony z Kościoła Prawosławnego. Jego Mistrzowie nie moga juz wiecej mienic sie chrześcijanami prawosławnymi. Tak mówię ja, Jagiełło, patriarcha prawosławny, wypełniając wolę Boga Najwyższego. Mam nadzieję, że spotka was kara zarówno doczesna jak i wieczna. Będę się o to modlił gorliwie.

Będę szczerze modlił się za ludzi, którzy nadal uważają, iż Jagiełło jest człowiekiem prawym. Już nie jako prawosławny, bo takiej możliwości nie mam, lecz jako chrześcijanin. Usunięcie ostatniego człowieka broniącego prawdy i tym samym niewygodnego dla władz przez tego obłudnika nazywającego się wysłannikiem Boga jest ostatnim gwoździem do jego trumny. Mimo, iż zachowałem nakazy postawione przez Ruś do dziś, chociaż tak naprawdę nie dotyczyły one Państwa Zakonnego - oskarżany jestem o niesubordynację wobec seniora. Mimo, iż wciąż swoją postawą zakonną służyłem Cerkwi Prawosławnej i prowadziłem misje na terenach Łotwy, oskarżany jestem o niesubordynację wobec wiary. Gdzie jest zatem ta praworządność Waszego, bo już nie mojego Patriarchy? Apeluję zatem do Was jeszcze raz: otwórzcie oczy i raz na zawsze zrównajcie ciało tego sługi szatana z ziemią.

A czy należenie do tak zwanego anty-sierpu też uważasz za akt lojalności wobec Kościoła Prawosławnego? Czy spiskowanie przeciw twoim braciom w wierze może być w jakikolwiek sposób dopuszczane? Powiedz mi czy wpuszczając kawalerię Królestwa Hiszpanii na swoje tereny w ramach czegoś w rodzaju "tajnego planu", który miał unicestwić Królestwo Danii a w następnej kolejności wszystkie inne Królestwa Prawosławne też może zostać uznane za akt lojalności wobec Cerkwi? A przede wszystkim spiskowanie przeciwko Rusi, czyż nie jest to akt nieposłuszeństwa wobec seniora?
Dobrym jest jednak to, że dzięki przytomnej reakcji Państw Prawosławnych haniebne plany katolików nie dojdą do skutku. Za to w szczególności chciałbym podziękować szlachetnemu DechTone'owi, który w mądrości swojej wypowiedział wojnę zdradzieckiemu Zakonowi Krzyżackiemu, aby nie dopuścić do rozszerzenia się tej zarazy na cały świat.

Wystarczy, że Bóg wie, iż twoje oszczerstwa są nieprawdą. Czekam na twoją śmierć wraz z karą wieczną.

Kavert von Voor,
Mistrz Zakonu Krzyżackiego

Mówisz to jedynie z tego powodu, że nie masz żadnych argumentów przeciw, w końcu nie da się negować szczerej prawdy. Wiem przecież, że zarówno ty jak i twoi współspiskowcy wiedzą, że moje słowa są prawdziwe, nie chcecie się jedynie przyznać. A teraz wiedzą o tym także państwa prawosławne i mam nadzieję, że te informacje wykorzystają.